piątek, 23 czerwca 2017

KREM S.O.S. NIVEA BABY EMOLIENT

  Bycie mamą dzieci ze skórą atopową to nie jest łatwa sprawa, obecnie wiele producentów oferuje emolienty, które mają za zadanie złagodzenie swędzenia, odpowiednie nawilżenie i odżywienie skóry. Ja jako matka karmiąca, by ulżyć moim dzieciom w pierwszej kolejności zmieniłam moją dietę i wyeliminowałam z niej produkty mleczne, co wcale nie było łatwe i przyjemne - z dnia na dzień musiałam się pożegnać z moimi ulubionymi jogurtami, czy z serem. Problem atopowej skóry się zmniejszył,ale i tak widzę jak mój półroczny maluszek się drapie i widzę jego zaczerwienioną skórę. Podobnie moja czteroletnia córka. Zaczęłam się więc rozglądać za jakąś linią emolientów, które przyniosą moim dzieciom ulgę.W naszym domu krem Nivea obecny był zawsze - jeden krem dla całej rodziny na różne przypadłości, stąd w pierwszej kolejności sięgnęłam po emolienty NIVEA BABY i był to wyjątkowo udany wybór. Najbardziej cenię sobie Krem S.O.S. Nivea Baby, który to szybko przynosi ulgę, łagodzi zaczerwienienia, minimalizuje swędzenie i intensywnie nawilża skórę.
Krem ten może być już stosowany od pierwszych dni życia, bowiem nie zawiera żadnych barwników, parabenów czy alkoholu. Jego skuteczne działanie w walce z suchą i wrażliwą skórą zawdzięczamy unikalnej formule z naturalnymi lipidami Omega 6, masłem shea i pantenolem. Krem szybko się wchłania, nie zostawia śladu na ubraniach, ma delikatny,przyjemny zapach i co najważniejsze działa szybko.Krem ten na pewno pojedzie z nami na wakacje, bo nie wyobrażam sobie dnia bez niego :).
Mój synek chyba też :)

Brak komentarzy: