środa, 16 stycznia 2013

NIVEA Q10 PLUS ujędrniający żel antycellulitowy

Cellulit to kiedyś moja wielka zmora, traktowałam go jak swoistego potwora, ujędrniający żel antycellulitowy NIVEA Q10 3 tygodnie testowałam, na początku nie za bardzo mu ufałam. Już po otwarciu opakowania miałam dużą przyjemność z jego wąchania. Zaskoczyła mnie też jego konsystencja – łatwo się wchłania i szybko działa. Skóra po jego zastosowaniu jest miła w dotyku i aksamitna, stosowałam go dnia każdego, bo jestem ambitna. Mój brzuch, pośladki i uda w 3 tygodnie zobaczyły „cuda”, jędrniejsza skóra ma się stała, mam nadzieję, że to zmiana trwała. Warto wspomnieć o efekcie chłodzenia, które zachęca mnie do częstego chodzenia. Żel zaskoczył mnie wydajnością, niską ceną i działania trafnością. Myślę, że będę go używała zapobiegawczo, bo mąż się memu ciału przyglądał badawczo. On też zauważył znaczną poprawę i chętnie się ze mną wybierał na plażę. Postaram się poprzez ćwiczenia efekty zwiększyć, w końcu dla ładnego efektu warto się pomęczyć. Myślę, że wówczas siła żelu będzie wzmocniona, a taka kuracja będzie dla mnie trafiona. Po 3 tygodniach wydaję pozytywną opinię, z żelem Q10 dużo łatwiej dbać o piękną linię.



Krótkie podsumowanie NIVEA Q10 PLUS ujędrniającego żelu antycellulitowego

Zalety:
  • miły zapach
  • szybkie wchłanianie się żelu
  • stosunkowo szybki efekt ujędrnienia przy regularnym stosowaniu żelu
  •  miły efekt chłodzenia przynoszący ulgę
Wady:
  • przyjemność, którą niesie ze sobą stosowanie żelu sprawia, że opakowanie starcza na ok. 1 miesiąc
Ocena:
  • 5/5



Brak komentarzy: